środa, 24 lutego 2016

Urok klasyki


Klasyka wiosenna czyli słoneczny żółty, soczysta zieleń i biel.
Tak pokrótce można opisać moją najnowszą kartkę. To pierwsza z kolekcji quillingowych kartek wielkanocnych, którą prezentuję na blogu.

W mojej pracowni trwa gorący okres przygotowań wiosennych kartek świątecznych. Na dokończenie wszystkich projektów nie zostało zbyt dużo czasu. Tymczasem pogoda stale niedopisuje. Bardzo ciężko było dzisiaj zrobić dobre zdjęcia. Kilka prób między jednym a drugim deszczem (właściwie to deszczem ze śniegiem) zakończyło się niepowodzeniem. W końcu udało mi się złapać parę promyków słońca i mogę coś pokazać.


Pracę zgłaszam do zabawy ze sklepem www.essy-floresy.pl

środa, 17 lutego 2016

Duet idealny


Aromatyczna gorzka czekolada i soczysta pomarańcza to połączenie idealne.
Sprawdzi się nie tylko w smakowitych deserach ale również w kartkach.
Zestawienie kilku odcieni brązów jest klasyczne, eleganckie i ponadczasowe.
Gdy wzbogacimy je o kolor pomarańczowy zyskujemy na oryginalności.

Tym razem mała (12 x 12 cm), kwadratowa kartka z quillingową dekoracją.
Mam nadzieję, że prezentuje się dość „apetycznie”.
Zapraszam do obejrzenia fotek.



środa, 10 lutego 2016

Powiew wiosny


Za oknem jeszcze zima ale u mnie w pracowni już jest wiosennie. Kartki quillingowe powstają powoli. Aby zdążyć z projektami świątecznymi prace muszę rozpocząć odpowiednio wcześnie. Tak więc na stole mam porozkładane kwieciste papiery
oraz te w odcieniach jasnej zieleni oraz intensywnie żółte. Od tych kolorów
od razu zrobiło się jakoś tak bardziej optymistycznie.

Tym razem prezentuję kartkę przygotowaną już dla wiosennej solenizantki.
Bazowym kolorem jest zielony a na nim ładnie komponują się różowe kwiatki.
Dodałam jeszcze kilka białych i mamy ukwieconą łąkę, która mam nadzieję wprowadzi Jubilatkę w dobry nastrój.

środa, 3 lutego 2016

Męska rzecz

Dzisiaj trudny temat: walentynka dla mężczyzny. Przygotowanie męskiej kartki to zawsze skomplikowana sprawa a co dopiero walentynki. Panowie są dość wybredni jeśli chodzi o kolory oraz dodatki. Kartka nie może być zbyt „przesłodzona",
nie może mieć absolutnie nic różowego, nie może być zbyt dużo serduszek,
żeby nie była też zbyt jasna i tak dalej...

Postawiłam więc na brązy i kolor pomarańczowy plus akcenty niebieskiego. Zaryzykowałam i zrobiłam jednak serce ale tylko jedno. W końcu to walentynka. Mam nadzieję, że udało mi się wybrnąć z tego tematu. A czy się spodoba?
No cóż, zobaczymy...


Pracę zgłaszam do zabawy ze sklepem www.filigranki.pl